1) Władysław Bartoszewski, 1995 • III Rzeczypospolitej chciałbym móc powiedzieć słowami Peryklesa, tak jak je przekazał Tukidydes w Wojnie peloponeskiej: W naszym życiu państwowym kierujemy się zasadą wolności. (...) Kierujemy się wyrozumiałością w życiu prywatnym, szanujemy prawa w życiu publicznym, jesteśmy posłuszni każdoczesnej władzy i prawom, zwłaszcza tym niepisanym, które bronią pokrzywdzonych i których przekroczenie przynosi powszechną hańbę. 2) Polityka zagraniczna tak pojmowanego państwa winna łączyć jasno sprecyzowane priorytety i konsekwentną ich realizację z respektowaniem podstawowych wartości etycznych. Winna być skuteczna, oparta na zasadach otwartości i wielotorowości działania, uważna, przewidująca i patrząca w przyszłość. 3) Priorytety nasze pozostają niezmienne od historycznego przełomu 1989 r. Chcemy: 4) – możliwie szybko doprowadzić do integracji z Sojuszem Północnoatlantyckim i Unią Europejską; 5) – budować dobre, przyjazne stosunki ze wszystkimi sąsiadami; 6) – nadal aktywnie uczestniczyć we współpracy regionalnej; 7) – intensywnie rozwijać stosunki gospodarcze z dynamicznymi rynkami świata. 8) Priorytety te traktujemy jako równoważne i wzajemnie się wspierające znaczący postęp w jednej dziedzinie nie jest możliwy bez postępu w pozostałych. Traktujemy Sojusz Północnoatlantycki, Unię Europejską i Unię Zachodnioeuropejską jako system integrujący społeczność euroatlantycką. Nie widzimy żadnej sprzeczności między naszą wolą integracji z Zachodem a budowaniem przyjaznych stosunków z państwami położonymi na wschód od naszych granic: działania w obu kierunkach są ściśle sprzężone. Współpracę regionalną uznajemy za nieodzowną i bardzo istotną formę rozszerzania dwustronnych stosunków. Nie do pomyślenia są dalsze sukcesy naszej zreformowanej gospodarki bez stałego wzmacniania pozycji Polski na rynkach światowych. 9) Wysoki Sejmie! W szóstym roku istnienia III Rzeczypospolitej odnotowujemy systematyczny postęp w realizacji naszych celów. W Sojuszu Północnoatlantyckim trwa rzeczywista debata na temat jego rozszerzenia. W debacie tej Polska wymieniana jest jako jeden z pierwszych kandydatów do pełnego członkostwa. Podpisaliśmy i realizujemy skutecznie umowę stowarzyszeniową z Unią Europejską, mamy status partnera stowarzyszonego z Unią Zachodnioeuropejską. Powołaliśmy do życia strefę wolnego handlu w Europie Środkowej; współpraca gospodarcza ze Wschodem uległa wyraźnemu ożywieniu. Niemała w tym zasługa uporczywych wysiłków polskiej dyplomacji. Jej skuteczność możliwa jest jednak tylko dzięki temu, iż zasadnicze cele polskiej polityki zagranicznej cieszą się pełnym poparciem wszystkich liczących się sił politycznych w kraju. Consensus ten stanowi wielką narodową wartość. Trwała orientacja polskiej polityki zagranicznej w sposób dobitny została zaznaczona w expose pana premiera Józefa Oleksego przedstawionym Wysokiemu Sejmowi 3 marca tego roku. Politykę tę od ponad 4 lat konsekwentnie reprezentuje pan prezydent Lech Wałęsa. 10) Wysoki Sejmie! Postzimnowojenny świat nie jest miejscem spokojnym. Niepokoi nas szczególnie polityczna niestabilność i długotrwały kryzys gospodarczy na wschód od naszych granic. Stały sprzeciw Rosji wobec planów rozszerzenia NATO wywołuje obawę przed powrotem do polityki podziału wpływów. Konflikty, które rozsadziły państwo jugosłowiańskie, dowodzą, że nie wygasły jeszcze w Europie animozje etniczne i religijne. Tragedia bałkańska świadczy też o tym, że współdziałanie społeczności międzynarodowej wciąż nie jest w pełni skuteczne. Nasilają się ponadto zagrożenia nowego typu przestępczość zorganizowana o międzynarodowym zasięgu, przemyt narkotyków i materiałów radioaktywnych, degradacja środowiska naturalnego. 11) By owym zagrożeniom i wyzwaniom sprostać, przestrzegane być muszą zasady suwerenności, partnerskich stosunków międzynarodowych oraz prawa człowieka. Konieczna jest wierność podstawowym wartościom i zasadom, które winny organizować ład światowy. Tylko świat kształtowany w myśl tych zasad zapewni wszystkim państwom prawdziwe bezpieczeństwo. 12) Wysoki Sejmie! Troska o bezpieczeństwo państwa wymaga dalekowzroczności działania uprzedzającego potencjalne kryzysy i zapobiegającego ich powstawaniu. Dlatego naszym celem pozostaje niezmiennie jak najszybsze uzyskanie członkostwa w zintegrowanej strukturze politycznej i wojskowej NATO. Jest to system sprawdzony zarówno w swych prodemokratycznych intencjach, jak i w swej militarnej skuteczności. W pełni akceptujemy wartości wyrażone w preambule Traktatu Waszyngtońskiego. Chcemy wnieść nasz wkład w budowę świata opartego na zasadach demokracji, poszanowania prawa i na obronie wspólnego dziedzictwa. Jesteśmy przekonani, że proces rozszerzania Sojuszu na wschód wzmacnia stabilność polityczną i zwiększa szansę rozwoju demokracji i gospodarki rynkowej na całym obszarze państw-członków OBWE. 13) Nasze członkostwo w NATO nie jest zwrócone przeciwko żadnemu państwu; wręcz przeciwnie ma ono służyć ogólnoeuropejskiej stabilności i bezpieczeństwu, likwidować "szarą strefę" w Europie Środkowej. Chcę tu z całą mocą podkreślić, że intencją powołania Sojuszu Północnoatlantyckiego była obrona, nie zaś agresja, że jest to organizacja przyjaźnie nastawiona do państw budujących demokrację. Nie ma dziś bardziej wypróbowanego i skuteczniejszego systemu obronnego chroniącego rodzinę państw demokratycznych. Stopniowe przyjmowanie nowych członków z Europy Środkowej będzie potwierdzać słuszność i trwałość przyjętego przez te kraje kierunku transformacji. 14) Aktywnie uczestniczymy w pracach Północnoatlantyckiej Rady Współpracy i w programie Partnerstwa dla pokoju. Będziemy dążyć do zagęszczenia sieci powiązań Polski z NATO oraz jak najlepszego wykorzystania obu form współpracy aby przygotować nasze struktury wojskowe i cywilne do członkostwa w tej organizacji. Dzięki podejmowanym działaniom znaleźliśmy się wśród najaktywniejszych państw partnerskich NATO. Cenimy wysoko dotychczasowe osiągnięcia Partnerstwa dla pokoju wspólne ćwiczenia wojskowe (w tym "Most Współpracy") przeprowadzone we wrześniu 1994 r. na terytorium Polski, przełamywanie barier psychologicznych, nawiązywanie osobistych kontaktów. Intensywnie rozwija się też współpraca polskiego parlamentu ze Zgromadzeniem Północnoatlantyckim. Nasi przedstawiciele uczestniczą w konsultacjach Komitetu Politycznego NATO. 15) Ważne miejsce zajmują w naszych działaniach umacnianie i rozbudowa dwustronnych kontaktów Polski z krajami NATO. 16) Uważnie śledzimy zainicjowane oficjalnie w styczniu tego roku wewnątrzsojusznicze studia nad formami rozszerzenia NATO i jego konsekwencjami. Oczekujemy dyskusji nad nimi z zainteresowanymi państwami. Do udziału w tej debacie a spodziewamy się zaproszenia do niej jesienią intensywnie przygotowujemy się zarówno organizacyjnie, jak i merytorycznie. Wzmacniamy struktury dyplomatyczno-wojskowe odpowiedzialne za realizację kontaktów z NATO; rozbudowujemy Biuro Łącznikowe przy Kwaterze Głównej NATO i odpowiednie komórki w MSZ. Już teraz szukamy odpowiedzi na pytania, które pojawią się w debacie nad rozszerzeniem Sojuszu. Będą one dotyczyły polityki obronnej i problemów związanych z jej realizacją, gotowości do realizacji obowiązków nakładanych przez Traktat Waszyngtoński, naszej zdolności do umocnienia Sojuszu. Musimy wypracować odpowiedzi na pytania dotyczące osiągania politycznej, organizacyjnej i wojskowej kompatybilności oraz interoperacyjności z NATO, a także naszego stosunku do wielu konkretnych kwestii, które mogą pojawić się w momencie naszego wchodzenia w struktury wojskowe NATO. Charakter naszego przyszłego członkostwa w NATO rozpatrujemy, uwzględniając zarówno własne potrzeby bezpieczeństwa i możliwości techniczno-finansowe, jak i implikacje, jakie mieć ono będzie dla NATO i naszych sąsiadów na Wschodzie. 17) Sądzimy, że NATO powinno zachować charakter systemu obronnego i stać się rdzeniem architektury bezpieczeństwa w Europie. Chcemy być pełnoprawnym i regularnym członkiem NATO uzyskać gwarancje bezpieczeństwa, przyczyniając się jednocześnie do wzmocnienia Sojuszu. Chcemy wnieść wkład do siły obronnej Sojuszu, co sygnalizuje m.in. uchwała Sejmu z 16 lutego br. w sprawie obronności. Proces rozszerzania będzie miał zapewne charakter stopniowy, powinien jednak opierać się na jasnych, realistycznych kryteriach. 18) Sądzimy, że w toku tego procesu współpraca w ramach Partnerstwa dla pokoju powinna być coraz bardziej aktywna pozwoli to na niwelowanie różnic między państwami przyjmowanymi a tymi, które do tego aspirują. Formułę wzmocnionej współpracy NATO z Rosją i Ukrainą uważamy za ważny czynnik towarzyszący procesowi rozszerzania Sojuszu. Nie powinna ona jednak nakładać ograniczeń na stosunki innych państw z NATO. Przyjęcie do Sojuszu jest kwestią suwerennej decyzji jego członków i zainteresowanego państwa. Sam zaś proces rozszerzania powinien być dla wszystkich przejrzysty. 19) Wysoka Izbo! Sojusz Północnoatlantycki to także polityczne współuczestnictwo Stanów Zjednoczonych i Kanady w kształtowaniu nowego ładu Europy. 20) Stany Zjednoczone niezmiennie wspierały tendencje demokratyczne w Polsce, także w okresie poprzedzającym rok 1989. Doceniamy wagę wsparcia Stanów Zjednoczonych dla reform dokonujących się w naszym kraju. Utrzymujemy stale ożywiony dialog na najwyższych szczeblach władzy, o czym świadczy również moja niedawna wizyta w Waszyngtonie. Współpraca polityczna i wojskowa między naszymi państwami dokonuje się w coraz większej mierze na warunkach prawdziwie sojuszniczych ma to szczególne znaczenie dla Polski i jej bezpiecznego rozwoju. Zacieśnienie tej współpracy to skuteczna forma dostosowywania polskich sił zbrojnych do standardów NATO. Powinna ona obejmować coraz to nowe dziedziny, w tym współpracę przemysłów obronnych. 21) Sądzimy, że współpraca gospodarcza zarówno ze Stanami Zjednoczonymi, jak i z Kanadą zawiera jeszcze wiele nie wykorzystanych możliwości. Będziemy nadal zachęcać kapitał z tych państw do bezpośrednich inwestycji w Polsce. 22) Unię Zachodnioeuropejską postrzegamy jako "europejski filar NATO" oraz europejski segment obronny. Uzyskanie w maju ub. r. statusu partnera stowarzyszonego tej organizacji umocniło naszą pozycję. Oznacza to kolejny krok do pełnego członkostwa w NATO i Unii Europejskiej, zwiększa możliwość włączenia się Polski do Wspólnej Polityki Zagranicznej i Bezpieczeństwa, nakreślonej przez traktat z Maastricht. Zamierzamy jak najpełniej wykorzystać związane z tym możliwości. 23) Polska z uwagą obserwuje budowanie zrębów militarnej współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa europejskiego w ramach Unii Zachodnioeuropejskiej. Nowym czynnikiem porządku europejskiego staje się Eurokorpus. Widzimy potrzebę ustanowienia konkretnych form współpracy między Wojskiem Polskim a Eurokorpusem. Chcemy również uzyskać możliwość przystąpienia do zachodnieuropejskiej Agencji do Spraw Uzbrojenia. Dostrzegając wagę bliskiej kooperacji między przedsiębiorstwami przemysłu obronnego krajów-członków Unii Zachodnioeuropejskiej, chcielibyśmy włączyć nasz przemysł do wspólnych przedsięwzięć produkcyjnych. Zwiększy to możliwości eksportowe tej ważnej gałęzi gospodarki. 24) Wysoki Sejmie! Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie jest obecnie ważnym czynnikiem przeciwdziałającym podziałom w Europie. Będziemy nadal wspierać OBWE w prowadzonej przez nią dyplomacji prewencyjnej i w jej działaniach na rzecz zapobiegania konfliktom. Opowiadamy się za umacnianiem "ludzkiego wymiaru" w działaniach OBWE, w tym za wzrostem roli warszawskiego Biura Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka. 25) Jako przykład pozytywnych inicjatyw podejmowanych w ostatnim okresie na arenie ogólnoeuropejskiej należy odnotować zawarty w marcu tego roku w Paryżu Pakt Stabilności w Europie. Przyczynił się on do intensyfikacji stosunków dwustronnych w naszym regionie i zbliżenia do Unii Europejskiej "dziewiątki" państw stowarzyszonych z nią lub negocjujących układy stowarzyszeniowe. Prace nad paktem wykazały praktyczną przydatność regionalnej perspektywy w rozwiązywaniu problemów dwustronnych. Zebrane doświadczenia powinny zostać wykorzystane przy podejmowaniu w przyszłości podobnych inicjatyw w ramach OBWE. 26) Kontrola zbrojeń i środki budowy zaufania stanowią istotny czynnik bezpieczeństwa i stabilności na kontynencie. Będziemy kontynuować działania na rzecz pełnej realizacji zawartych traktatów i porozumień międzynarodowych w tej dziedzinie. Polska jednoznacznie opowiada się za pełną i zgodną z przyjętym harmonogramem realizacją procesu redukcji uzbrojenia przewidzianego w traktacie o konwencjonalnych siłach zbrojnych w Europie. Zamierzamy podejmować inicjatywy w stosunkach dwustronnych, na płaszczyźnie regionalnej i ogólnoeuropejskiej, utrwalając proces kontroli zbrojeń i rozbrojenia, zwiększania stabilności, otwartości i przewidywalności zachowania państw w sferze wojskowej. Zamierzamy pracować nad dwustronnymi i regionalnymi środkami budowy zaufania i bezpieczeństwa, rozszerzającymi 27) i uzupełniającymi obowiązujące porozumienia ogólnoeuropejskie. 28) Spośród zachodnich instytucji Rada Europy w sposób odważny i konsekwentny dowiodła swej otwartości wobec nowych demokracji na kontynencie. Jako aktywny i pełny członek tej instytucji z zadowoleniem przyjmujemy proces rozszerzania tej organizacji na Wschód. Uznajemy szczególną rolę Rady Europy w tworzeniu na całym kontynencie systemu ochrony praw człowieka i rządów prawa oraz w budowaniu trwałej demokracji. 29) Wysoka Izbo! Droga do dobrobytu i obecności w europejskim społeczeństwie obywatelskim prowadzi przez pełną integrację z Unią Europejską. Zawierając Układ Europejski w grudniu 1991 r. i składając wniosek o członkostwo w Unii Europejskiej w kwietniu 1994 r., Polska określiła jednoznacznie swe dążenie do udziału w integracji europejskiej. Członkostwo w Unii Europejskiej utrwali nasze nowe miejsce w Europie i świecie jako państwa demokratycznego i nowoczesnego, stanie się dźwignią dynamicznego rozwoju gospodarczego, społecznego i cywilizacyjnego oraz gwarancją narodowego bezpieczeństwa. 30) Nasze członkostwo w Unii Europejskiej, podobnie jak i innych krajów stowarzyszonych z Europy Środkowej, jest obopólnie korzystne. Należy podkreślić, że stabilizacja procesu przemian oraz konsolidacja demokracji 1 gospodarki rynkowej w Europie Środkowej leży nie tylko w interesie krajów tej części kontynentu, ale również w interesie Unii Europejskiej i wszystkich państw europejskich. Nowy przewodniczący Komisji Europejskiej, Jacques Santer, wypowiadał się niedawno na ten temat w Parlamencie Europejskim: "Niezależnie od wniosków, do jakich dojdziemy w kwestii kosztów rozszerzenia Unii, (... ) nie powinniśmy nigdy zapominać o korzyściach, których przysporzy nam rozwój tych krajów i ich integracja z Unią Europejską". Prawdą jest, że członkostwo Polski zależy przede wszystkim od spełnienia stawianych nam warunków politycznych i gospodarczych. Zależy ono jednak również od przekonania naszych partnerów z Unii, że i dla nich będzie to inwestycja korzystna. 31) Na spotkaniu Rady Europejskiej w grudniu 1994 r. w Essen państwa członkowskie Unii potwierdziły wolę włączenia państw stowarzyszonych do tej organizacji. W przyjętej tam deklaracji o strategii przystąpienia tych państw do Unii odnotowano, że dokonały one znaczącego postępu w dziedzinie reform politycznych i gospodarczych. Podkreślono jednocześnie, że utrzymanie przez te kraje tendencji reformatorskich będzie gwarancją ich integracji z Unią Europejską. Od Polski i od innych krajów stowarzyszonych zależy więc, czy proces integracji stanie się nieodwracalny. 32) Powinniśmy dążyć do wypracowania narodowej strategii prowadzącej nas do członkostwa w Unii Europejskiej. Winna ona określać zadania różnych sektorów naszego państwa w realizacji tego celu. Członkostwo w Unii Europejskiej jest bowiem nie tylko zadaniem polskiej dyplomacji, to przede wszystkim zbiorowy wysiłek całego społeczeństwa. Urzeczywistni on podstawowe cele narodowe bezpieczeństwo i rozwój cywilizacyjny. Wymagać też będzie wielu wyrzeczeń i wysiłków. Konieczne są szeroko zakrojone studia podejmowane nie tylko przez agendy państwowe, ale także przez niezależne ośrodki naukowe nad społecznymi konsekwencjami naszego przystąpienia do Unii. Wyniki tych studiów należy przedstawić opinii publicznej i zainicjować otwartą debatę. Jest to droga do wypracowania trwałej woli politycznej połączonej ze świadomością kosztów i korzyści związanych z integracją. 33) Chcielibyśmy, aby do roku 2000 Polska uzyskała członkostwo w Unii Europejskiej. Przewidujemy, że po przystąpieniu zostanie nam zagwarantowany dostatecznie długi okres przejściowy na pełne dostosowanie się do jej wymogów. Polska osiągnęła już pożądany poziom stabilności swych politycznych instytucji demokratycznych. Realizowane przez nasz kraj cele gospodarcze są zbieżne z celami Unii. Adaptacja polskiej gospodarki i polskiego prawa do warunków stowarzyszenia z Unią, a następnie członkostwa, pozostaje ciągle jednym z najtrudniejszych przedsięwzięć, którym musimy sprostać w najbliższych latach. W dotychczasowych kontaktach z Unią Europejską dowiedliśmy, że Polska jest odpowiedzialnym i wiarygodnym partnerem. W tym kontekście witamy z zadowoleniem opracowanie przez Unię tzw. Białej Księgi. Ułatwi ona nasze wysiłki zmierzające do integracji Polski z jednolitym rynkiem Unii. 34) W roku 1996 rozpocznie się Konferencja Międzyrządowa państw członkowskich Unii Europejskiej dotycząca m.in. instytucjonalnych reform w Unii. Oczekujemy, że bezpośrednio po jej zakończeniu rozpoczniemy negocjacje w sprawie naszego członkostwa. Zanim to nastąpi, chcielibyśmy włączyć się do prowadzonych przed konferencją dyskusji nad przyszłym kształtem integracji europejskiej. W dyskusji tej będziemy opowiadać się za Unią ściśle zintegrowaną, solidarną, wyposażoną w skuteczne mechanizmy podejmowania decyzji oraz w sprawne instrumenty demokratycznej kontroli. 35) Wysoka Izbo! Zdajemy sobie sprawę, że nasze integracyjne zamysły nie są możliwe bez uregulowanych i przyjaznych stosunków dwustronnych z wszystkim państwami starego kontynentu. Partnerskie i przyjazne stosunki, jakie nas łączą z RFN, są zwieńczeniem wysiłków na rzecz pojednania ludzi dobrej woli po obu stronach. Warto tu przypomnieć dalekowzroczność, jaką biskupi polscy wykazali w swym przesłaniu do biskupów niemieckich sprzed 30 lat, historyczne gesty kanclerza Brandta czy pana prezydenta Herzoga, długoletnie starania środowisk intelektualistów katolickich, czy też wyjątkowe jak na owe czasy zaangażowanie intelektualisty marksistowskiego pana Rakowskiego w poprawę stosunków polsko-niemieckich. Ważne dla zjednoczenia Niemiec było konstruktywne stanowisko Polski. Chciałbym też wierzyć, że niedawna sesja obu izb parlamentu niemieckiego z okazji 50 rocznicy zakończenia II wojny światowej oraz wystąpienie na niej polskiego ministra spraw zagranicznych były kontynuacją dobrych tendencji w stosunkach polsko-niemieckich. Jestem przekonany, że zbliżająca się wizyta w Polsce pana kanclerza Kohla będzie kolejnym ważnym krokiem w tych stosunkach. 36) Stworzyliśmy moralne i prawne podstawy wielopłaszczyznowej współpracy Polski i Niemiec politycznej, kulturalnej, gospodarczej, a także na szczeblu społeczności lokalnych i w kontaktach między ludźmi. Wysoko cenimy poparcie Niemiec dla naszych dążeń integracyjnych. Dokonanej zmiany w stosunkach polsko-niemieckich nie wahałbym się określić jako jednego z najbardziej pozytywnych przeobrażeń we współczesnej historii europejskiej. 37) Nasze tradycyjnie przyjazne i bogate stosunki z Francją, będącą tak ważnym ogniwem Unii Europejskiej, stanowią dobrą bazę dla budowania poczucia współodpowiedzialności za kształt naszego kontynentu i jego tożsamość. Potencjał zawarty w wielowiekowej tradycji stosunków polsko-francuskich, nieprzemijająca atrakcyjność francuskiej kultury i francuskiej myśli wszystko to zasługuje na szersze wykorzystanie. 38) Chciałbym tu podkreślić znaczenie współpracy między Francją, Niemcami i Polską w ramach Trójkąta Weimarskiego. W interesie Polski leży utrzymanie i stałe wzbogacanie tej formy współpracy, także po naszym przystąpieniu do Unii Europejskiej. 39) Wysoko sobie cenimy przychylne dla Europy Środkowej inicjatywy Zjednoczonego Królestwa: mam tu na myśli brytyjsko-włoskie propozycje rozszerzonej współpracy w ramach II i III filara Unii. Z zadowoleniem odnotowujemy postęp w pokojowym uregulowaniu konfliktu w Irlandii Północnej. Obserwujemy z sympatią sukcesy odnoszone w Unii Europejskiej przez Irlandię – kraj, do którego żywimy tradycyjnie uczucia przyjaźni. Są one dla nas ważnym przykładem udanej polityki integracyjnej. Jesteśmy wdzięczni Belgii, Holandii i Luksemburgowi za ich przychylny stosunek do Polski. W dalszym ciągu pragniemy rozwijać z tymi krajami jak najlepsze stosunki. Chcemy też korzystać z doświadczeń sprawnej współpracy państw Beneluksu. Odnotowujemy z uwagą szczególną wrażliwość Francji, Hiszpanii, Portugalii, Włoch, Grecji i całej Unii na problemy krajów basenu Morza Śródziemnego. Jako przyszły członek zachodnich struktur integracyjnych traktujemy te problemy z całą powagą, mamy też nadzieję uczestniczyć w ich rozwiązywaniu. 40) Chciałbym tu serdecznie wspomnieć Austrię państwo, w którym miałem zaszczyt pełnić funkcję ambasadora Rzeczypospolitej Polskiej. Pragniemy skorzystać z doświadczeń kilkuletniego negocjowania członkostwa w Unii przez ten przyjazny nam kraj. 41) Szczególny charakter mają nasze stosunki ze Stolicą Apostolską. Wspólna jest nam troska o sprawiedliwy porządek świata, o respektowanie wartości, których korzeni upatrujemy w chrześcijańskim wymiarze naszej kultury. Z radością witaliśmy papieża Jana Pawia II z okazji jego krótkiego pobytu na polskiej ziemi. 42) Wysoka Izbo! Udział we współpracy subregionalnej w Europie Środkowej jest ważnym uzupełnieniem procesów integracyjnych na kontynencie europejskim. Są trzy powody, dla których wysoko cenimy sobie ten typ współpracy: jest on formą przygotowywania i zbliżania nas do Unii Europejskiej, dogodnym sposobem rozwiązywania problemów regionalnych, a także formą współpracy wykraczającą poza dzisiejsze ramy Unii Europejskiej. Polska jest szczególnie aktywnie zaangażowana w trzy struktury współpracy subregionalnej. Są to: Grupa Wyszehradzka, Inicjatywa Środkowoeuropejska i Rada Państw Morza Bałtyckiego. 43) Mimo naszych starań współpraca polityczna w ramach Grupy Wyszehradzkiej nie osiągnęła oczekiwanej przez nas dynamiki i poziomu. Grupa ta jednak odniosła sukces, ustanawiając Środkowoeuropejskie Porozumienie Wolnym Handlu. Wkrótce do czwórki dołączy Słowenia, co sprawi, że CEFTA stanie się rynkiem wolnego handlu na obszarze zamieszkanym przez 70 milionów ludzi, ciągnącym się od Morza Bałtyckiego do Śródziemnego. Od 1998 r. organizacja ta będzie praktycznie formą integracji gospodarczej. Niewątpliwie wzmacnia to pozycję Polski w staraniach o przystąpienie do Unii Europejskiej. 44) Inicjatywę Środkowoeuropejską, ze względu na udział w niej Austrii 1 Włoch, traktujemy jako pomost między Europą Środkową a Unią Europejską oraz jako praktyczny instrument przezwyciężania podziału Europy. Przyczynia się ona do budowy nowego porządku europejskiego, łącząc kraje znajdujące się niegdyś w przeciwstawnych blokach polityczno-wojskowych, a dziś uznające wspólne wartości demokracji parlamentarnej, praw człowieka i gospodarki rynkowej. Z radością powitamy w gronie państw Inicjatywy Środkowoeuropejskiej kraje dążące dziś do członkostwa w tej organizacji: Albanię, Białoruś, Bułgarię, Rumunię i Ukrainę. 45) Z podobnym modelem współpracy mamy do czynienia w Radzie Państw Morza Bałtyckiego. Współdziałanie w ramach Rady jest coraz intensywniejsze mimo widocznych różnic rozwojowych między uczestniczącymi w niej państwami. Polska jest aktywnym członkiem tej instytucji, której działalność poza problematyką militarną obejmuje praktycznie wszystkie dziedziny stosunków między państwami. Formuła Rady sprzyja także pogłębianiu współpracy z tradycyjnie przyjaznymi Polsce państwami nordyckimi oraz z państwami bałtyckimi: Litwą, Łotw ą i Estonią. Szczególnie szerokie możliwości współpracy istnieją w naszych stosunkach z Litwą. 46) Współpracę transgraniczną i międzyregionalną traktujemy jako ważny instrument tworzenia i rozbudowy nowych stosunków międzypaństwowych Polski. Służy ona bezpośrednim kontaktom międzyludzkim, kształtowaniu stosunków gospodarczych oraz wspiera demokrację lokalną, zgodnie z ratyfikowanymi przez Polskę konwencjami europejskimi, a także z dwustronnymi porozumieniami międzyrządowymi. 47) Wysoki Sejmie! Polska nie prowadzi i nie będzie prowadzić dwóch odrębnych polityk wschodniej i zachodniej. Członkostwo w strukturach zachodnich oraz przyjazne stosunki z naszymi wschodnimi sąsiadami stanowią dwa wzajemnie uzupełniające się oraz wzmacniające elementy jednej strategii: służą zagwarantowaniu Polsce bezpieczeństwa i zapewnieniu warunków pomyślnej transformacji i rozwoju. Politykę zagraniczną w odniesieniu do regionu na wschód od Polski będziemy prowadzić cierpliwie i konsekwentnie, pomni, że obszar ten charakteryzuje się znaczną dynamiką zmian, a także niestabilnością. W interesie Polski leży demokratyczny, pomyślny gospodarczo i samodzielny rozwój państw w Europie Wschodniej odpowiadający aspiracjom narodów tego obszaru. Sprzyja to stabilności regionalnej i europejskiej. Warunkiem trwałości tego układu geopolitycznego jest skuteczna transformacja państw regionu. Staramy się wspierać te przemiany w ramach naszych możliwości. Chcemy, by ludziom z tej części Europy żyło się lepiej. Jesteśmy zainteresowani ugruntowaniem się zasad prawa i demokracji, przestrzeganiem praw człowieka, a także rozwojem społeczeństwa obywatelskiego w tych krajach. Chcemy konstruktywnej współpracy z naszymi wschodnimi sąsiadami, służącej wspólnym interesom. 48) Przeświadczeni jesteśmy, że udział Polski w procesach i strukturach integracji euroatlantyckiej przyniesie korzyści także naszym wschodnim sąsiadom. Mamy bowiem cały czas na uwadze niepodzielność europejskiego bezpieczeństwa i korzystny efekt rozszerzania strefy stabilności. Rozszerzanie to nie oznacza tworzenia nowych linii podziału w Europie, lecz przezwyciężanie starych. Poczucie wspólnoty i współzależności będące podstawą dzisiejszej polityki międzynarodowej chcemy dzielić również z państwami Europy Wschodniej. Staramy się ożywiać dialog polityczny z krajami regionu, zwiększać obroty handlowe i umacniać naszą obecność gospodarczą. 49) Opowiadamy się za wszechstronnym i wielopłaszczyznowym rozwojem współpracy z Rosją. Mimo pewnych trudności z satysfakcją odnotować należy niezaprzeczalne osiągnięcia tej współpracy. Należy do nich stworzenie bogatej infrastruktury prawnej, poczynając od traktatu o przyjaźni i dobrosąsiedzkiej współpracy z 22 maja 1992 r., poprzez zawarte i negocjowane porozumienia gospodarcze. Dążymy do ich pełnej realizacji. Wyraźny wzrost wymiany handlowej w ub. r. stanowi dobrą zapowiedź tego, co można by osiągnąć w przyszłości, podobnie jak powiększający się stale ruch osobowy, który w roku 1994 objął około 8 min wizyt z obszaru b. ZSRR, w tym z obszaru Federacji Rosyjskiej około 2 min. Ludzie, którzy potrafią ze sobą współpracować w dziedzinie handlu i gospodarki, powinni umieć się porozumiewać także w innych sprawach. Dokładamy starań, by zdynamizować nasze stosunki polityczne, których intensywność nie osiągnęła dotychczas poziomu naszej współpracy gospodarczej i kontaktów międzyludzkich. Podkreślamy zarazem, że chcielibyśmy kształtować relacje z Rosją w sposób partnerski, zgodnie z uznanymi zasadami demokratycznych stosunków międzynarodowych. Taki właśnie charakter partnerski, otwarty, rzeczowy, zakładający dobrą wolę staramy się nadawać polsko-rosyjskiemu dialogowi politycznemu, nie stroniąc wszak i od trudnych problemów. Na tych zasadach oparte były niedawne rozmowy pana premiera Oleksego z panem premierem Czernomyrdinem oraz moje z panem ministrem Kozyriewem. Dialog zamierzamy prowadzić na wielu płaszczyznach, nie zawężając go do rutynowych spotkań przedstawicieli władz i konsultacji dyplomatycznych. Uczestnikami tego dialogu winny być środowiska parlamentarno-polityczne, elity naukowe i kulturalne, przedstawiciele różnych kręgów społecznych. Współpraca z Rosją zależy też w znacznym stopniu od tego, czy w podstawowych kwestiach polskiej polityki wschodniej będziemy mówić jednym głosem. 50) Dużą rangę nadajemy stosunkom z Ukrainą. Łączą nas nie tylko związki historyczne, lecz także wspólnota interesów. Uważamy, że kształtowanie zasad naszego ścisłego partnerstwa i współpracy, również w dziedzinie bezpieczeństwa, powinno przyczyniać się do umacniania stabilności w Europie Środkowej i Wschodniej. Będziemy aktywnie wspierać dążenia polskich środowisk gospodarczych do budowania trwałych powiązań handlowych, produkcyjnych oraz inwestycyjnych z Ukrainą. Szczególną wagę przywiązujemy do szerokiej współpracy przygranicznej i międzyregionalnej oraz wymiany kulturalnej między społeczeństwami obu krajów. 51) W stosunkach dwustronnych z naszymi wschodnimi sąsiadami istotne znaczenie mają kontakty z suwerenną Republiką Białoruś. Jesteśmy żywo zainteresowani podniesieniem na wyższy poziom polsko-białoruskiej współpracy ekonomicznej we wszystkich dziedzinach, w tym wykorzystaniem dogodnego położenia geograficznego obu państw pod kątem ogólnoeuropejskiego systemu łączności i transportu. 52) Zamierzamy intensyfikować stosunki dwustronne we wszystkich dziedzinach z państwami Azji Środkowej i Zakaukazia. Naszym celem jest odbudowa tam, gdzie to jest uzasadnione zerwanych lub osłabionych więzi gospodarczych oraz tworzenie powiązań w nowych dziedzinach. 53) W celu zacieśnienia współpracy dwustronnej będziemy dążyć do rozszerzania bazy prawno-traktatowej oraz pracować nad rozbudową sieci przedstawicielstw dyplomatyczno-konsularnych. 54) Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Polska polityka zagraniczna koncentruje się na Europie, ale nie traci z pola widzenia licznej i zróżnicowanej grupy krajów Azji, Afryki i Ameryki Łacińskiej. Nasze stosunki z tym ogromnym i ważnym obszarem współpracy pozaeuropejskiej mają głównie charakter ekonomiczny; nie oznacza to jednak, że problemy polityczne tych krajów są nam obojętne. 55) Przedmiotem naszego szczególnego zainteresowania jest obszar Azji i Pacyfiku o największej w świecie dynamice rozwoju gospodarczego. Dążymy do pogłębienia stosunków z państwami wysoko rozwiniętymi gospodarczo, takimi jak Japonia czy Korea Południowa, lub intensywnie się rozwijającymi, takimi jak Chiny czy Indie. Dalekowschodnie podróże pana prezydenta, pana prezesa Rady Ministrów oraz pana marszałka Sejmu zwiększyły możliwości współpracy z tym regionem. 56) Oczekujemy, że rozwój naszej gospodarki zachęci niezwykle wymagającego partnera, jakim są korporacje japońskie, do inwestycji bezpośrednich w naszym kraju. 57) Chiny są państwem o wielkich możliwościach gospodarczych, będziemy dążyć do większej aktywności na tym gigantycznym rynku. Chcemy uczestniczyć w wielkich przedsięwzięciach hydrobudowlanych tego państwa. Oczekujemy zapowiadanych odwiedzin w Polsce premiera Li Penga. 58) Mamy nadzieję na rozwój współpracy z Koreą Południową na zasadzie strategicznego partnerstwa państw średniej wielkości. Rozwijamy więzi ze Stowarzyszeniem Narodów Azji Południowo-Wschodniej. Doceniamy znaczenie organizacji ponadregionalnych, takich jak Współpraca Ekonomiczna Azji i Pacyfiku (APEC). 59) Chcemy włączyć się do dialogu między Unią Europejską i ASEAN. Podejmujemy starania, aby zapewnić udział Polski w spotkaniu przywódców Europy i Azji planowanym na początek 1996 r. 60) Pragniemy wszechstronnego rozwoju stosunków z Australią. Jesteśmy przekonani o szerokich możliwościach współpracy z tym państwem. 61) Polska dyplomacja konsekwentnie wspiera proces pokojowy na Bliskim Wschodzie. Stopniowo, z niemałym trudem, wznoszone są w tym strategicznym regionie fundamenty trwałej współpracy. Chcielibyśmy w ramach naszych możliwości proces ten wspierać. Rozwijamy tradycyjnie dobre stosunki z państwami arabskimi. Zależy nam bardzo na odbudowywanych od niedawna stosunkach z państwem Izrael. Świadczy o tym zarówno wizyta w tym kraju pana Józefa Oleksego, jeszcze jako marszałka Sejmu, jak i moja. 62) Zainteresowanie nasze całym regionem Morza Śródziemnego wyraża się w staraniach o uczestnictwo w instytucjach i spotkaniach wielostronnych. Za przykład może służyć nasze dążenie do udziału w konferencji Unii Europejskiej i krajów śródziemnomorskich w Barcelonie. 63) Będziemy intensyfikować kontakty z Republiką Południowej Afryki. Po przełomie politycznym, który w Polsce przywitaliśmy z radością, otworzyły się szerokie możliwości współpracy z tym krajem, także w zakresie inwestycji budowlanych. Będziemy rozwijać współpracę gospodarczą z państwami Afryki Subsaharyjskiej. 64) Wyrazem ożywienia naszych kontaktów z Ameryką Łacińską była pierwsza w historii wizyta prezydenta Rzeczypospolitej w 5 państwach tego regionu. Jej rezultatem powinno być ożywienie współpracy gospodarczej. Podjęto także rozmowy na temat współpracy wojskowej. Jednym z ważnych celów pozostaje uregulowanie spraw prawno-traktatowych i ochrona naszych interesów ekonomicznych w postępujących tam procesach integracyjnych. 65) Wysoka Izbo! W tym roku przypada 50 rocznica utworzenia Organizacji Narodów Zjednoczonych. Tworzy to dodatkowy impuls do dyskusji nad reformą ONZ, w której aktywnie uczestniczymy. Mamy swój znaczący udział w operacjach pokojowych i konsekwentnie angażujemy się na rzecz utrzymania międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa. Naszym celem jest zapewnienie Polsce miejsca w Radzie Bezpieczeństwa na lata 1996-1997. Polska powitała z zadowoleniem bezwarunkowe i bezterminowe przedłużenie obowiązywania układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej. Jest aktywnym uczestnikiem szeregu ważnych konferencji i negocjacji rozbrojeniowych. 66) We współpracy z ONZ ważne miejsce będą nadal zajmować promocja rozwoju gospodarczego oraz problematyka społeczna i praw człowieka. Będziemy wykorzystywać możliwości systemu Narodów Zjednoczonych, w tym Europejskiej Komisji Gospodarczej, do wspierania transformacji systemowych. 67) Polska konsekwentnie dopomina się o nadanie problematyce społecznej wysokiej rangi w działalności ONZ. Świadczy o tym udział polskiej delegacji z prezydentem Rzeczypospolitej w Szczycie Społecznym w Kopenhadze. Temu celowi służyć będzie także nasz udział w IV Światowej Konferencji ds. Kobiet we wrześniu tego roku w Pekinie. 68) Wysoka Izbo! Istotne znaczenie ma dla nas współpraca międzynarodowa w zakresie ochrony środowiska, zarówno w ramach systemu Narodów Zjednoczonych, jak i na płaszczyźnie regionalnej. Dla bezpieczeństwa ekologicznego państwa ważna będzie zarówno skuteczna realizacja dwustronnych umów z sąsiadami, jak i wykorzystywanie możliwości wynikających z konwencji wielostronnych oraz wspieranie działań na rzecz ratyfikacji kolejnych konwencji międzynarodowych. Nadal z największą uwagą traktować będziemy przedsięwzięcia mające na celu zwiększanie bezpieczeństwa elektrowni atomowych. Podejmiemy starania zmierzające do urzeczywistnienia koncepcji ekokonwersji naszego zadłużenia zagranicznego. 69) Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Szczególną wagę będziemy przywiązywać do tworzenia sprzyjających warunków gospodarczego rozwoju Polski. Polska wkrótce stanie się członkiem Światowej Organizacji Handlu (WTO). Wykorzystanie możliwości wynikających z postępującej liberalizacji handlu światowego wymagać będzie od wszystkich polskich służb za granicą znacznego wysiłku organizacyjnego, lepszej koordynacji, a także umiejętnego wykorzystania wyników Rundy Urugwajskiej GATT w promocji polskich celów gospodarczo-handlowych. Zwrócimy szczególną uwagę na poprawę naszego bilansu handlowego w obrotach towarowych z zagranicą. W naszym interesie leży wykorzystanie tranzytowych możliwości Polski i pozyskiwanie środków służących zbudowaniu odpowiedniej infrastruktury oraz promowanie inwestycji zagranicznych w naszym kraju. Wymagać to będzie m.in. utrzymania dobrej współpracy z międzynarodowymi instytucjami finansowymi. Wart podkreślenia jest fakt, że Polska ma obecnie całkowicie uregulowane stosunki finansowe z zagranicą: powracamy na światowy rynek kapitałowy, uzyskujemy coraz lepsze oceny specjalistów. 70) Zapewnimy niezbędne wsparcie dyplomatyczne negocjacjom prowadzonym w sprawie przystąpienia Polski do Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). Mamy nadzieję, że zostaniemy członkiem tej organizacji na wiosnę 1996 r.: przybliży nas to znacznie do Sojuszu Północnoatlantyckiego i Unii Europejskiej. 71) Wysoki Sejmie! Zmiany systemowe w Polsce i innych państwach, wzrost roli regulacji prawnych w stosunkach z zagranicą i pojawienie się wielu państw sukcesorów spowodowały, że radykalnie wzrosła liczba zawieranych umów, jak również stopień ich złożoności. Nakłada to na MSZ nowe obowiązki w zakresie opiniowania projektów umów oraz dopełniania odpowiednich procedur związanych z zawieraniem nowych umów i wypowiadaniem starych, nie odpowiadających obecnej sytuacji. Z tych względów niezwykle istotne znaczenie dla koordynacyjnej roli ministra spraw zagranicznych w dziedzinie traktatowej miałoby opracowanie przez rząd i przyjęcie przez Sejm ustawy o zawieraniu i wypowiadaniu umów międzynarodowych. Obecnie obowiązujące w tej kwestii przepisy wymagają uaktualnienia, zmiany rangi na ustawową. MSZ przygotowuje projekt odpowiedniej ustawy. 72) Z uwagą przyjęliśmy wyniki prac sejmowej Komisji Nadzwyczajnej rozpatrującej projekt ustawy o ratyfikacji konkordatu między Stolicą Apostolską a Rzecząpospolitą Polską, a także stanowisko Wysokiej Izby w tej sprawie, jestem przekonany, że trwałe uregulowanie stosunków ze Stolicą Apostolską jest zgodne z polską racją stanu. Dlatego właśnie rząd podjął i kontynuuje prace w komisji wspólnej nad wypracowaniem uzgodnionej deklaracji, która byłaby pomocna w dalszych pracach ratyfikacyjnych. 73) Panie Prezydencie! Panie Marszałku! Wysoka Izbo! W państwie demokratycznym działalność konsularna nabiera szczególnego znaczenia. Jest ona dziś bez porównania szersza i skuteczniejsza niż przed 1989 r. Bywa, że ma ona charakter spektakularny, jak w przypadku ewakuacji sióstr zakonnych z Rwandy czy negocjowania zwolnienia polskich zakładników w Angoli. Zwykle jednak jest to odpowiedzialna, codzienna praca, na którą składa się także roztaczanie opieki prawnej i pomoc w przypadkach losowych. Skuteczność tego typu działań wymaga dostosowania sieci placówek dyplomatycznych i konsularnych do nowej sytuacji geopolitycznej. Dlatego też ustanowiono ambasady we wszystkich państwach, w których znajduje się mniejszość polska, a także dodatkowe urzędy konsularne ostatnio w Grodnie i Brześciu. 74) Ubiegłe lata stanowiły prawdziwy przełom w możliwościach podróżowania obywateli polskich, związany ze zniesieniem wiz do prawie wszystkich krajów Europy oraz wielu krajów pozaeuropejskich. 75) Należy jednak wskazać, że w marcu tego roku powstała nowa sytuacja, wynikająca z wejścia w życie postanowień układu z Schengen. Wprowadzenie zaostrzonych kontroli na granicach zewnętrznych państw obszaru Schengen nie powinno jednak wpłynąć negatywnie na intensywność kontaktów między społeczeństwami. Sądzę, że tę troskę podzielać będą nasi zachodni partnerzy. Uważamy, że integracja niektórych krajów nie powinna następować kosztem pozostałych. 76) Pierwszoplanowym zadaniem polskiej polityki wobec zamieszkałych za granicami Polaków i osób polskiego pochodzenia będzie umacnianie ich związków z Polską i wspieranie starań mających na celu kultywowanie języka, tradycji i kultury polskiej. 77) Będziemy kontynuować działania na rzecz przestrzegania standardów europejskich i zagwarantowanych traktatami praw polskich mniejszości narodowych, przede wszystkim w krajach postkomunistycznych oraz polskiej grupy etnicznej w Republice Federalnej Niemiec. Za równie istotne uważamy rozwijanie wielostronnej współpracy ze środowiskami emigracyjnymi i polonijnymi w Europie Zachodniej, Ameryce Północnej i Łacińskiej oraz Australii. 78) Z pięcioletniej już perspektywy nowego spojrzenia na sprawy Polonii i Polaków za granicą dostrzegamy potrzebę krytycznej refleksji zarówno nad sukcesami, jak i porażkami tego okresu, biorąc pod uwagę także szczególne potrzeby licznej mniejszości polskiej na wschód od naszych granic. Nie zmieniając celów polskiej polityki wobec wychodźstwa, chcemy uczynić ją doskonalszą i znacznie bardziej skuteczną. 79) Panie Posłanki i Panowie Posłowie! Działalność promocyjna i informacyjna stanowi jeden z ważniejszych elementów działań zewnętrznych państwa, wspomaga bowiem kształtowanie obrazu Polski na świecie, uzasadnia jej aspiracje polityczne. Obraz ten jest zależny od sytuacji gospodarczej, wewnętrznej stabilności politycznej, aktywności i klarowności polityki zagranicznej oraz poziomu cywilizacyjnego i kulturowego. Warto pamiętać, że funkcje promocyjne spełnia też polska nauka i jej poważne osiągnięcia. Liczne grono absolwentów naszych uczelni zatrudnionych często w najbardziej prestiżowych placówkach naukowych świata tworzy silne lobby propolskie. 80) Działalnością promocyjną kultury polskiej zajmuje się obecnie 13 instytutów polskich. Wysiłki resortu skoncentrowane były w ostatnim czasie na kierunku wschodnim. Wkrótce powstaną Instytut Polski w Mińsku oraz ataszat kulturalny w Kijowie. Za szczególnie ważne uważamy faktyczne uruchomienie Instytutu Polskiego w Tel Awiwie. Wielką wagę przywiązujemy do umacniania związku z diasporą żydowską, której wielu przedstawicieli łączą różnorodne więzi z naszą kulturą i krajem. 81) Panie Prezydencie! Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Przedstawiłem główne elementy polskiej polityki zagranicznej. Jestem przekonany, że jest ona zgodna z interesami naszego kraju. Potrzebna będzie życzliwość i poparcie pań posłanek i panów posłów dla naszych wysiłków. 82) Na zakończenie czuję się w obowiązku zasygnalizować problemy, których rozwiązanie pozostaje w gestii Wysokiego Sejmu. 83) Po pierwsze, resort spraw zagranicznych zawsze z najwyższą wstrzemięźliwością formułował swoje potrzeby materialne i oszczędnie dysponował przyznanymi środkami. Środki te są także niezbędnym warunkiem posiadania i kształcenia wysoko kwalifikowanej, profesjonalnej kadry pracowników służby zagranicznej, zdolnej sprostać wyzwaniom współczesnej sytuacji międzynarodowej. Jeśli zatem zgodzicie się państwo, że Polska niezbędnie potrzebuje aktywnej polityki zagranicznej, to trzeba odważnie zmierzyć się z problemem zapewnienia właściwych materialnych warunków jej prowadzenia, w tym finansowych. 84) Po drugie, uporządkowania i rozszerzenia wymagają regulacje prawne dotyczące polityki zagranicznej. Potrzebna jest ustawa o zawieraniu umów międzynarodowych, jak również ustawa o wykonywaniu decyzji Rady Bezpieczeństwa ONZ w porządku prawnym Rzeczypospolitej Polskiej. Wniesienie przez rząd do Sejmu projektu pierwszej z nich musi być poprzedzone rozstrzygnięciem w nowej konstytucji kwestii miejsca traktatów w porządku prawnym naszego państwa rozstrzygnięciem, które powinno potwierdzić to, co już wynika w tej sprawie z orzeczeń Sądu Najwyższego i Trybunału Konstytucyjnego. Kończąc moje wystąpienie, pragnę z naciskiem stwierdzić, że spełnienie celów polskiej polityki zagranicznej wymaga zagwarantowania jej skuteczności. Jedną z najważniejszych przesłanek tej skuteczności upatruję we wzmocnieniu koordynującej roli ministra spraw zagranicznych. Panie Prezydencie! Panie Marszałku! Panie Posłanki! Panowie Posłowie! Dziękuję za uwagę.