Ukraina to obecnie temat pierwszorzędny: pogłębiający się chaos, groźba bankructwa i kolejna rosyjska ofensywa niszczą ten kraj i niszczą architekturę bezpieczeństwa w naszym najbliższym sąsiedztwie. Czy naprawdę stać nas tylko na kolejne ogólniki? Realne warunki i perspektywa członkostwa w Unii, wsparcie gospodarcze i skuteczna pomoc w modernizacji instytucji publicznych oraz stworzenie przyjaznego programu wizowego – te kwestie muszą znaleźć się w konkluzjach szczytu. Czekają na to nie tylko mieszkańcy Ukrainy, ale także Mołdawii i Gruzji. Siłą Rosji, Szanowni Państwo, jest nasza bezsilność i niezdecydowanie. Szczyt w Rydze może pokazać, że stać nas na stanowczość i powinniśmy to wykorzystać, ale pani komisarz tutaj nie ma.