MŁODZI WYKSZTAŁCENI WIELKICH OŚRODKÓW kochani, Premiera postanowiła poznawać problemy tego kraju i podróżuje koleją, mamy kilka porad, jakimi innymi środkami transportu zbiorowego Premiera mogłaby jeździć. Furmanka performens na wsi polskiej, Premiera zsiadły z wozu, a osobo koniom zrobiłoby się lżej, mamy więc głosy z paese-lu i z różnych towarzystw promujących prawa osobo zwierząt. Rower miejski Premiera podróżowałaby ze słuchawkami w uszach, z koszyczkiem pełnym roszponki i uśmiechem na ustach, zjeżdżały z chodnika pod jadące ulicą samochody niczym prawdziwy miejski hipster, wskazując na konieczność usprawnienia miejskiego transportu. Profit: głosy hipsterów i kolarzy. Sanki Premiera mogłaby siedzieć na sankach, nie ma śniegu, czym podkreślił aby problem globalnego ocieplenia. Głosy ekologów jak w greckim banku Deskorolka chcielibyśmy zobaczyć, jak Premiera ubrana w luźny dres i czapkę z daszkiem szusował aby wzdłuż ulic tego kraju na deskorolce, wołając: „Jak to mawia młodzież, siema ziomale!!lll". Potem mogłaby odnotować konieczność powstania skateparku w każdym mieście i zgarnąć głosy deskorolkarzy. Rolki czaicie, Premiera niby idzie, a jednak jedzie, czyli tak naprawdę nie ma jednej odpowiedzi, jednej interpretacji i zawsze możemy powiedzieć, tak właśnie miało być Ostatnio jest nam tak gorąco, boimy się, że naszego korpo przyjdzie Bono wykopać nam studnię oraz Madonna, która postawi nam szkołę. Boimy się zwłaszcza szkoły, już skończyliśmy raz politologię i klasę humanistyczną w liceum, i nie chcemy więcej. ogóle to zdążyliśmy się cieszyć, po przyjściu korpo zobaczyliśmy w open spejsie open bar ze Starbunia, rozradowani nalaliśmy sobie kawy kubka, ale okazało się, była to fatamorgana i złośliwość Nowego z Tarnowa, który na zwykły termos z kawą z fusami nakleił znaczek Starbunia, a resztę zrobiły nasza wyobraźnia i tęsknota za smakiem tolerancji, Słyszeliśmy, podobno Kaczafi ma zostać marszałkiem Sejmu, jeśli nie uda nam się odsunąć pis od władzy. Powiedzmy sobie wprost: Kaczafi nie nadaje się na marszałka. Wyobraźcie sobie: wchodzi jakiś poseł na mównicę i mówi: „Panie marszałku, WYSOKA izbo", a Kaczafi ze złości podpala ten kraj i dzieli polaków. izba jest wysoka, a Kaczafi niski ©©Wszelkie prawa zastrzeżone FASZYZM NIE PRZEJDZIE! BĄDŹ NAMI OSOM FEjSIE: FB.COM/MWIZWO kotoflrludP Spoiyo-WWJT fwAwewt uiciSkWlt