Ekumeniczna eko encyklika Fundamentalnym założeniem „Laudato si'" jest to, że wszystko jest ze sobą powiązane: kryzysy ekologiczne, wojny, głód, fundamentalizm powiedział nuncjusz abp Celestino Migliore podczas prezentacji encykliki papieża Franciszka w Warszawie. TOMASZ BIELECKI MICHAŁ WILGOCKI Papież nie ma wątpliwości, że przyczyny globalnego ocieplenia są problemem ludzkim tłumaczył nuncjusz Migliore. zatem rozwiązania należy upatrywać w modyfikacji ludzkiej aktywności. Trzeba uświadomić sobie, że to nieprawda, dobro planety nigdy się nie wyczerpie. Papież Franciszek występuje w roli światowego lidera. ekologii będzie mówił także we wrześniu na forum ONZ. Takie fora są lub powinny być „światową władzą polityczną", o które dopomina się papież w swej encyklice mówił nuncjusz. Jednak w Polsce nie się uniknąć pytań o węgiel, czyli kopalne źródło energii, które jak Franciszek podpowiada w swojej encyklice powinno być zastępowane źródłami odnawialnymi. Polska m.in. na forum broni się przed naciskami na szybsze odchodzenie od węgla, boi się utraty miejsc pracy, protestów społecznych i niemałych kosztów. Kolejne polskie rządy, a także obecny szef Rady Europejskiej Donald Tusk, przekonują, że węgiel jako „rodzime źródło" wspiera bezpieczeństwo energetyczne Polski, zmniejsza naszą zależność od importu energii ze Wschodu. Stąd blisko pochopnych zarzutów, że przeciwnicy węgla uderzają w polski interes narodowy. Czytałam całą encyklikę i nie widzę tam ani jednego anty górniczego słowa tak Migliore odnosił się zarzutów „antypolskości" encykliki. watykańscy eksperci tłumaczyli dziennikarzom w Rzymie, że Kościół co zresztą wynika z tekstu encykliki nie uważa, by jego zadaniem było sformułowanie konkretnych rozwiązań politycznych. Ale zarazem musi apelować sumień przywódców w światowej polityce i gospodarce. „Niestety, wiele wysiłków na rzecz znalezienia konkretnych rozwiązań kryzysu ekologicznego zostało zmarnowanych. Nie tylko przez możnych tego świata, ale też z powodu braku zainteresowania pozostałych" napisał papież Franciszek w encyklice. Jedną z osób prezentujących „Laudato si'" w Watykanie był prawosławny metropolita Joannis Zizioulas, wysłannik honorowego zwierzchnika prawosławia patriarchy Bartłomieja. pierwszy przypadek takiego ekumenizmu. Sam Franciszek, który zgodnie z watykańską praktyką osobiście nie wziął udziału w prezentacji, obszernie powołuje się na Bartłomieja w swojej encyklice. „Patriarcha Bartłomiej szczególnie podkreślił konieczność skruchy z powodu braku naszej dbałości o planetę, każdy z nas na miarę swych skromnych możliwości przyczynia się małych katastrof ekologicznych" napisał Franciszek. Papież zajął się w encyklice nie tylko C02, lecz także m.in. ochroną różnorodności biologicznej, dostępem wody pitnej, chaotycznym rozwojem miast i tworzeniem zielonych enklaw jedynie dla bogatych wybrańców. panoramie stosunków człowieka z przyrodą, techniką i cywilizacją zajął się nawet kryzysem finansowym, który był niewykorzystaną okazją naprawy światowych systemów finansowych, o