BAWARIA szczycie ważne decyzje dla polskiego górnictwa Merkel nadal królową Europy poniedziałek wieczorem zakończył się dwudniowy szczyt G7, na którym przywódcy siedmiu najbardziej uprzemysłowionych państw próbowali rozwiązać najważniejsze globalne problemy. Prasa niemiecka już wcześniej ogłosiła, że szczyt w Elmau był wyjątkowym sukcesem kanclerz Angeli Merkel. Monachijski tygodnik "Focus" w tytule swojego komentarza napisał: "Szczyt pokazał wszystkim, dlaczego Merkel jest cichą królową Europy". Waldemar Maszewski korespondencja z Garmisch-Partenkirchen Organizacja szczytu w Bawarii, która kosztowała prawie 300 mln euro, przebiegała wzorowo. Nawet demonstracje nie zakłóciły zbytnio obrad. Protesty, które miały przyćmić szczyt, skończyły się jednego dnia, ogromna liczba policjantów (25 tys.) szybko i skutecznie stłumiła zapędy wojowniczych lewaków. był bardzo konstruktywny szczyt stwierdziła zaraz po jego zakończeniu Merkel. Kanclerz Niemiec wtórował prezydent USA Barack Obama, który zapewnił, że tak zjednoczonej i wspólnie myślącej siódemki jeszcze w historii nie było. Uczestnicy obrad, przynajmniej na zewnątrz, pokazali wzajemną sympatię i skłonność porozumienia mówili w kuluarach w rozmowie z korespondentem "Codziennej" zagraniczni dziennikarze. udało się rzeczywiście osiągnąć Niemieccy korespondenci podkreślają, że pierwszym dużym osiągnięciem jest już samo mówienie krajów jednym głosem. osobisty sukces Angeli Merkel można uznać wspólne stanowisko szczytu w kwestii ochrony klimatu, która będzie miała poważne konsekwencje także dla polskiej energetyki, w dużej mierze opartej na węglu. Ponadto dużym osiągnięciem spotkania wydaje się zapowiedź zaostrzenia sankcji wobec Rosji. Klimat: Kraje podczas zgodziły się, że w nowej międzynarodowej umowie klimatycznej znajdą się konkretne i wiążące zapisy walki z globalnym ociepleniem. Chcemy zadbać o to, aby wzrost globalnej temperatury wyniósł maksymalnie st. mówiła "ekologiczna kanclerz" (jak ją nazywają Niemcy) na konferencji prasowej po szczycie w Elmau. Nawet ekolodzy wyrazili swoje zadowolenie w tym zakresie, Merkel udało się przekonać wszystkich partnerów tym także oporne Japonię, Kanadę i USA) przyjęcia deklaracji "dwa stopnie plus", a także ustalić, że w 2050 nadejdą ostatnie dni dla wszystkich kopalin: węgla, ropy i gazu. Świat wzorem Niemiec od tego czasu musi się ograniczyć jedynie korzystania z odnawialnych źródeł energii. nie jest dobra informacja dla polskiego górnictwa jak twierdzą niemieccy komentatorzy, to porozumienie daje realne szanse, że pod koniec roku w Paryżu podczas konferencji klimatycznej dojdzie podpisania konkretnych dokumentów w tej kwestii. Rosja: Przywódcy wspólnie zagrozili Rosji zaostrzeniem sankcji, jeżeli sytuacja na wschodzie Ukrainy ulegnie pogorszeniu. Wydaje się, że przynajmniej obecnie Rosja nie ma szans na ponowne wejście grona najpotężniejszych państwa świata, chociaż niemieccy politycy nie zamierzają się zamykać na porozumienie z Putinem w wielu globalnych sprawach. Wszyscy zgodnie potępiamy aneksję Krymu, jest to bowiem złamanie prawa międzynarodowego powiedziała kanclerz Angela Merkel i dodała, że obecnie ewentualny powrót Putina rozmów z Zachodem leży tylko w jego rękach. Niemieccy krytycy Rosji podkreślają, że nie należy jej izolować, gdyż bez tego kraju nie się rozwiązać wielu globalnych problemów. Kanclerz stwierdziła jednak podczas konferencji, że kraje siódemki zaostrzą wobec Moskwy sankcje, jeżeli będzie tego wymagała sytuacja. Także Barack Obama zapowiedział, że restrykcje wobec Rosji mogą być w razie konieczności rozszerzone. Kwestie gospodarki globalnej: Doszło zbliżenia poglądów w kwestii utworzenia strefy wolnego handlu między Unią Europejską a Stanami Zjednoczonymi (TUP) i Unią Europejską a Kanadą (CETA). Podczas omówiono także inne kwestie, m.in. zwalczanie terroryzmu, walkę z wirusem ebola, walkę o prawa kobiet i zapewnienie godziwych warunków pracy w krajach Trzeciego Świata (kraje afrykańskie, Bangladesz czy Indie).