Witam wszystkich sportowych świrów ! Piszę z prośbą o pomoc, mianowicie niedawno ułożyłem sobie podstawową dietę na masę, miesiąc jej stosowania dał efekt +3,5 kg co w moim przypadku jest świetnym rezultatem. Wracając do tematu, jedynym głównym problemem który nie daje mi spokoju są monotonne śniadania, "domowy gainer" (400ml mleka, banan, 40g masło orzechowe, miarka białka, 50g płatków owsianych) jest to jedyny wariant który mogę przełknąć z rana. Od dzieciaka rano brakuje mi apetytu a po próbie zjedzenia konkretnego śniadania, zbiera mnie na wymioty. Czy znacie może podobne warianty takich wysoko kcal shaków. Lub macie jakieś sprawdzone sposoby na ranny apetyt. Z góry dziękuję za pomoc :)