Stonka znów atakuje. Środki chemiczne są, ale nie w sklepach. Warszawa. Na terenie całego niemal województwa warszawskiego coraz aktywniej działa stonka ziemniaczana. Jest jej w tym roku więcej niż przed rokiem. Dotychczas zarejestrowano 25,4 tys. ognisk stonki, o 2,5 tys. więcej niż w ub. r. Największe skupiska stonki występują w zachodnich powiatach województwa: w gostynińskim, ostrowskim i nowodworskim. Ogółem ogniska stonki odkryto na około 10 tys. ha pól ziemniaczanych. Pierwsza masowa lustracja pól rozpoczęła się przed paroma dniami. Mimo poważnego zagrożenia nie wszystkie gromadzkie rady, jak np. w powiecie piaseczyńskim, dopilnowują przestrzegania przez rolników przepisów „antystonkowych”. W stosunku do opieszałych za dużo jest tolerancji, a za mało wyciągania konsekwencji. Znacznie lepiej, niż w latach poprzednich przygotowano sprzęt do przeprowadzania zabiegów. Więcej jest sprzętu lekkiego, za to nie zawsze w dostatecznej mierze wykorzystuje się ciężki sprzęt ciągnikowy. Cóż jednak mówić o skutecznym zwalczaniu szkodnika, kiedy znów są kłopoty ze środkami chemicznymi. Jest ich — jak zapewnia stacja ochrony roślin wojewódzkiej rady narodowej — pod dostatkiem. Niestety, nie w wiejskich sklepach. Do końca kwartału pozostało tylko parę dni i niewielkie są szanse dostarczenia około 70 procent przydzielonych województwu środków chemicznych. Ich dostawca „Agrochem” kieruje wszystkie pretensje służby rolnej do niesolidnego producenta — zakładów chemicznych w Jaworznie. Niestety, liczne pisma monity nie pomagają. Najwyższy czas, by obiecane tony pylistego DDT i mieszanki stonkobójczej znalazły się w GS -ach. Opieszałość w dostawie środków chemicznych poza wielkimi stratami może nam przysporzyć sporo wstydu przed naszymi wschodnimi sąsiadami. Właśnie obecnie w powiecie łosickim przebywa polsko-radziecka komisja mieszana, w której skład wchodzą przedstawiciele województw warszawskiego i lubelskiego oraz Białoruskiej SRR. W ciągu tygodnia komisja dokona ocen przebiegu akcji zwalczania stonki w pasie nadgranicznym oraz ustali dalsze kroki zmierzające do usprawnienia walk ze szkodnikiem. Do końca roku podobnie działać będą jeszcze trzy komisje mieszane.